Pluszowy miś dla dzieci uciekających z Ukrainy to coś więcej niż zabawka. To tzw. koc bezpieczeństwa, który może dać im ogromne wsparcie emocjonalne.
„Z angielskiego słynny security blanket, inaczej kocyk bezpieczeństwa – jest to nic innego jak zabawka, pieluszka, kocyk lub inna rzecz należąca do dziecka, która daje mu poczucie bezpieczeństwa. Dzieci, które docierają do nas z Ukrainy, nie mają swoich 'kocyków bezpieczeństwa’ ani nawet pluszaków, bo w chwili ucieczki nie ma na to czasu.”
Pluszaki trafią na granicę do punktów rejestrowych, do punktów w miastach. Tak, aby dotarły do dzieci. Będą one w dużych workach niczym Świętego Mikołaja i maskotka będzie wyciągana przez pracownika i wręczana dziecku.
Będzie to dla malucha wsparcie emocjonalne w tym okropnym czasie.
- Uszyj misia– jeśli potrafisz to zrobić i masz taką możliwość.
- Podaruj pluszaka, którego już nie potrzebujesz; ważne, żeby był w bardzo dobrym stanie i żeby wcześniej został uprany.
- Kup go – osobistego, małego – za to z wielkim znaczeniem.
Pamiętaj, żeby misie szyć i kupować z głową. Takie produkty muszą być:
- bezpieczne dla dzieci i niemowląt nawet poniżej 1. roku życia,
- z wypełnieniem hipoalergicznym,
- nie większe niż 20 cm (rozmiar kartki A5),
- wykonane z konkretnych materiałów: bawełny, polarku, minky lub delikatnej mikrofibry.
Czego unikać?
- misiów z długim futrem,
- pluszaków wypełnionych trocinami lub granulatem,
- produktów z twardymi elementami (oprócz oczu i noska).
Z góry dziękujemy za zaangażowanie.